Mikromieszkania na topie
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa planuje zniesienie norm dotyczących minimalnych powierzchni mieszkań. To nie wyobraźnia urzędników, ale rynek, czyli popyt i preferencje nabywców, powinien regulować parametry budowanych lokali.
Według obowiązujących dziś norm co najmniej jeden pokój w mieszkaniu powinien mieć nie mniej niż 16 mkw. A to utrudnia wybudowanie mikromieszkania, bo przecież musi być jeszcze łazienka i przedpokój, no i aneks kuchenny. Takie nieruchomości jednak powstają. Mikromieszkania nie są jednak traktowane jak mieszkania, ale jak lokale użytkowe.
Zmiana prawa zmieni tylko sposób sprzedaży takich nieruchomości. Oferowane będą jako mieszkania, a nie lokale użytkowe. Podaż i popyt nie zwiększą się znacząco. Mikromieszkania będą powstawały przede wszystkim w głównych ośrodkach miejskich, gdzie jest największa szansa na znalezienie na nie chętnych.